Czy picie mleka jest zdrowe?
Temat (niby) stary jak świat, a tymczasem okazuje się, że picie mleka krowiego jest współcześnie pewnego rodzaju nawykiem żywieniowym. A jak wiemy, nawyki nie zawsze są zdrowe. Czy mamy na to dowody? A może są jeszcze jakieś kontrowersje? Sprawdźmy, bo w końcu może chodzi o nasze zdrowie!
W badaniu przeprowadzonym przez Harvard T.H. Chan School of Public Health opublikowanym w American Journal of Clinical Nutrition w 2016 r., naukowcy przeprowadzili analizę 43 000 mężczyzn i 187 000 kobiet. Wśród uczestników badania dokonano zamiany pożywienia – kalorie z pełnotłustych produktów mlecznych zostały zastąpione węglowodanami z pełnych ziaren, okazało się, że ryzyko chorób serca w tej grupie spadło o 28%.
Co dalej? Wiadomo również, że produkty nabiałowe stymulują uwalnianie insuliny i IGF-1 (insulinopodobny czynnik wzrostu). Uważa się, że jest to przyczyna tego, że spożycie nabiału wiąże się ze zwiększoną częstością występowania trądziku i innymi rodzajami niedoskonałościami skóry. Uważa się również, że ww. hormony zwiększają ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów – zwłaszcza raka prostaty, co jest aktualnie też weryfikowane w innych badaniach. Bo sprawa nie jest jednoznaczna i oczywista. W raporcie, który został opublikowany 18 czerwca w internetowym czasopiśmie The Gut, możemy przeczytać, że mężczyźni, którzy zjadali dwie lub więcej porcji jogurtu tygodniowo, mieli o 26% mniejsze ryzyko rozwoju przedrakowych zmian w okrężnicy. Co ciekawe, naukowcy nie znaleźli jednak takich samych korzyści dla kobiet w obniżaniu ryzyka tego nowotworu, co warte jest dalszej obserwacji i badań
To po co nam to całe mleko? No, jak to?
Przecież mamy uzupełniać wapń, by mieć zdrowe kości, chronić się przed osteoporozą… Tymczasem dane wskazują na coś innego. Otóż, kraje o najwyższym na świecie spożyciu mleka są również światowymi liderami w zakresie zachorowalności na osteoporozę. Oczywiście, czynników na to wpływających jest więcej, choć takiego faktu pominąć nie można.
To jakie mogą być inne, zdrowe źródła wapnia?
Oto kilka przykładów:
- nasiona i ziarna, np. sezam, chia
- fasola (każdy rodzaj)
- soczewica (różne rodzaje)
- ubogie w szczawiany rośliny zielone, np. sałaty, jarmuż, kalafior, pietruszka
- soja
- pomarańcze
- brokuł
- suszone figi
Wiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że produkty mleczne, to nie wszystko, co daje nam siłe, urode i zdrowie. Sprawdzają się coraz częściej różne alternatywy.
Rozważ, może warto zamienić ten nawyk na inny. Zamiast mleka i nabiału – orzechy, ziarna i rośliny strączkowe oraz wszelkie inne wspaniałości i smakowitości.
Potrzebujecie wiecej informacji na ten temat? Wizyta u psychodietetyka może rozwiać wiele waszych pytań. Zapraszamy.