Dzień Frytek
opracowanie: Minds Of Hope
Wiecie, że istnieje w kalendarzu Dzień Frytek. Kto z was przepada za tym małym złocistym przysmakiem? Zarówno dorośli, jak i dzieci spożywają je dość często – hmm, nawet czasami w sporych ilościach.
Niewątpliwe smażone na głębokim tłuszczu ziemniaki mają wielu zwolenników. Frytki wywodzą się z Belgii, gdzie wstępnie smażone były na łoju wołowym. Hmm czy są zdrowe? Przekonajmy się!
Najczęściej używane są jako dodatek do mięs czy ryb, ale niejednokrotnie zjadane są też samodzielnie zwykle z solą i ketchupem.
Niewątpliwe są walory smakowe tego jedzonka, jednak niestety jest ona dość ciężkostrawna i zawiera duże ilości tłuszczu poddanego wysokiej temperaturze smażenia.
Pół biedy, jeśli spożywamy frytki stosunkowo rzadko – wtedy raczej nic (o ile nie mamy jakichś poważniejszych problemów zdrowotnych), poza ewentualnym uczuciem pełności, nie powinno nam grozić. Hmmm, już gorzej, gdy jesteś nadmiernym fanem tego dodatku i nie wyobrażasz sobie obiadu bez nich.
Wiemy, wiemy – smakują wybornie. No ale, jak to w powiedzeniu “albo zdrowe, albo dobre”, dlatego zastanów się czy nie warto jednak zmodyfikować swoją dietę, bo skutki częstego spożywania tej potrawy są raczej negatywne.
Częste spożywane frytek zwiększa ogólne spożycie tłuszczów nasyconych i zmniejsza spożycie tzw. niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. To droga do wielu chorób dieto-zależnych (otyłość, choroby ukł. krążenia, nowotwory).
To właśnie w czasie smażenia frytek wytwarza się organiczny związek chemiczny – akrylamid, przyczyniający się do kancerogenezy i tym samym rozwoju nowotworów układu pokarmowego. Jest to również substancja odpowiedzialna za uszkodzenia układu nerwowego.
Jeśli często spożywasz frytki to licz się z tym, że w przyszłości może Ci grozić:
- wzrost ryzyka wystąpienia choroby miażdżycowej i wieńcowej serca
- wzrost ryzyka zachorowania na raka wątroby
- przewlekłe stany zapalne w organizmie
- otyłość
No, ale też, żeby nie było tak tylko smutno, to teraz lista frytek od tych zdrowych do tych, których faktycznie lepiej unikać albo przynajmniej jeść baaaardzo rzadko:
- Frytki pieczone “domowej roboty”
- Frytki gotowce (najlepiej niekarbowane) pieczone w piekarniku
- Frytki z mikrofalówki – najlepiej cienkie
- Frytki smażone “domowej roboty”
- Frytki z różnych barów i smażalni
- Frytki mrożone do smażenia
A jeśli chciałbyś zmienić dietę, ale sam sobie z tym nie radzisz, zapraszamy do Minds of Hope. Nasz psychodietetyk pomoże ci dobrać bardziej zbilansowane i również smaczne posiłki.
Możliwe też, że walczysz z otyłością, napadami objadania albo zdarza ci się prowokować wymioty i masz poczucie winy, że za dużo zjadłeś – może to najlepsza pora na psychoterapię zaburzeń odżywiania u naszych terapeutów poznawczo-behawioralnych. Przyjdź i sam się przekonaj jak możesz zmienić swoje życie. Nie mów, ze nie warto. Nie przekonasz nas! W końcu chodzi o twoje zdrowie i życie.