Dzień Prostaty- sprawdź czy też masz ten problem
opracowanie: Minds Of Hope
Wrzesień to pierwszy miesiąc powakacyjny, dlatego dobrze jest zadbać o swoje zdrowie. We wrześniu obchodzimy m.in. Dzień prostaty. Co to jest? Prostata to inaczej gruczoł krokowy, z którego chorobami mają głównie do czynienia dojrzali wiekiem mężczyźni.
Najczęstszą chorobą prostaty (inaczej stercza), który ma negatywny wpływ na aktywność seksualną mężczyzny jest łagodny przerost (BPH), występujący u 50% mężczyzn powyżej 60. r. ż. i polega na rozroście komórek gruczołowych prostaty, które powodują ucisk na przewód moczowy i skutkują problemami z oddawaniem moczu. W prostacie nowotwór złośliwy (jeśli w ogóle) rozwija się długo, zwykle jest to łagodny przerost prostat czyli nowotwór. Jeśli mężczyzna po 50 r. życia przez ostatni okres oddaje w nocy 2-3 krotnie mocz, prawdopodobnie doświadcza pierwszych objawów BPH.
Inne, objawy prostaty, to
- poczucie nagłej potrzeby oddania moczu (potem wydala go tylko kilka kropli)
- wyciekanie moczu z cewki moczowej
Mężczyźni z „chorą prostatą” często odczuwają obawę o jakość swojego życia seksualnego. Jednak sam przerost prostaty nie zaburza bezpośrednio aktywności seksualnej. Niestety prostata i pęcherzyki nasienne są miejscem produkcji płynu nasiennego, w którym umieszczone są plemniki oraz substancje umożliwiające odpowiednie nawilżenie i technicznie ułatwiające odbycie stosunku płciowego. Jeśli zostanie zaburzona produkcja tych związków może to, ale nie zawsze, wywoływać dyskomfort podczas stosunku seksualnego, mimo że sprawność seksualna mężczyzny (wzwód) nadal jest zachowana.
Jeśli łagodny przerost prostaty jest nieleczony, to prowadzi w konsekwencji do całkowitego zamknięcia światła przewodu moczowego na skutek ucisku prostaty, co wywołuje silny ból i konieczność cewnikowania celem usunięcia nagromadzonego moczu. Oprócz tego cofający się w moczowodach mocz wywiera wzrastające wraz z objętością ciśnienie na miedniczki nerkowe, po czym po pewnym okresie, doprowadza do powstania trwałych zmian w nerkach.
Leczenie należy wdrożyć jak najszybciej.
Leczenie łagodnego przerostu prostaty odbywa się za pomocą farmakoterapii skutecznej w początkowych i średnio zaawansowanych stadiach choroby. Niestety, niekiedy organizm przyzwyczaja się do podawanych leków i przestają one działać a wtedy konieczna jest interwencja chirurgiczna, czyli zabieg prostatektomii (usunięcie gruczołu).
Warto wiedzieć, że niektóre leki podawane w leczeniu prostaty mogą powodować osłabienie mechanizmu wzwodu. Ok 2% leczących się mężczyzn ma problemy z odbyciem stosunku między innymi z tego powodu. Po odstawieniu leków problem ustępuje, co pacjenci znający ten mechanizm nierzadko wykorzystują – robiąc sobie przerwy w zażywaniu leku, nie jest to jednak wskazane przez urologów. Inne stosowane leki z kolei mogą powodować niepłodność, co zniechęca do ich brania mężczyzn chcących powiększać rodzinę. W przypadku leczenia złośliwego nowotworu prostaty stosowane leki całkowicie uniemożliwiają wzwód i życie płciowe (w niektórych krajach takie leki są używane do sterylizacji osób skazanych wyrokiem sądu za pedofilię).
Jeśli leki przestają działać, lekarze stosują zabieg usunięcia prostaty. Skutki operacji prostaty w kontekście płodności i sprawności seksualnej uzależnione są w ogromnym stopniu od rozległości zmian chorobowych oraz techniki zabiegu i zdolności lekarza operującego. Jeśli podczas operacji dojdzie do uszkodzenia pęczków naczyniowo-nerwowych odpowiedzialnych za inicjowanie i utrzymanie mechanizmu wzwodu, odbycie stosunku może stać się niemożliwe. Innym powikłaniem jest naruszenie mięśnia zwieracza odpowiadającego za zamykanie szyjki pęcherza, co prowadzi do przemieszczenia się nasienia w czasie orgazmu do obszaru, gdzie opór jest najmniejszy, czyli do pęcherza, co nazywane jest z kolei wytryskiem wstecznym. W praktyce około połowa mężczyzn po zabiegach w obrębie układu moczowo-płciowego ma większe lub mniejsze problemy z aktywnością seksualną. Tym samy, warto zauważyć, że druga połowa przechodzi te zabiegi w dobrej kondycji i bez dodatkowych działań niepożądanych. Z kolei jeśli dojdzie do sytuacji całkowitego usunięcia prostaty, to uzyskanie wytrysku będzie niemożliwe, ponieważ prostata produkuje większą część płynu nasiennego, ale pomimo to wzwód i orgazm będzie zachowany.
Co ciekawe wg niektórych terapeutów i seksuologów, ryzyko zachorowania na raka prostaty u osób uprawiających regularnie seks minimum 5 razy na tydzień jest mniejsze o 30%. Powołują się oni na teorię, że regularne ejakulacje powodują usuwanie z prostaty nadmiaru cynku, który w małych dawkach co prawda działa przeciwnowotworowo, jednak w dużych stężeniach może pobudzać rozwój komórek nowotworowych. Nie potwierdzają tego jednak urolodzy, którzy z taką samą częstością statystyczną operują przypadki nowotworów prostaty zarówno u osób aktywnie współżyjących płciowo, jak i tych zachowujących większy lub całkowity celibat. Za to wiadomo, że w profilaktyce chorób prostaty ważna jest odpowiednia dieta. Dlatego też nie zapominajcie Panowie, jak i panie o swoich panów dbające, aby do codziennych nawyków żywieniowych włączyć warzywa (szczególnie te zielone) oraz dużo owoców pochodzących z danego regionu geograficznego, gdzie mieszkacie.
Jeśli Ty też masz problemy tego typu a dodatkowo borykasz się z niepewnością o przyszłość, obawiasz się o swoje życie intymne, czy życie po zabiegu, zapraszamy do specjalistów z Minds of Hope. Wspólnie omówimy Twoje wątpliwości. Specjaliści Minds Of Hope, to lekarze, psychologowie, psychoterapeuci, psychodietetycy, a także osoby pracujące z ciałem i w nim uwięzionymi „traumami”, m.in. osteopata.