Medycyna

Jak zadbać o żywienie dzieci, by nie popełnić błędów?

opracowanie: Minds of Hope

Coraz częściej wśród dzieci i młodzieży obserwujemy nadwagę i otyłość. Faktem jest, że cyfryzacja zrobiła swoje i nasze Pociechy często zamiast kopać z kolegami na podwórku piłkę, wolą siedzieć przed ekranem komputera.

Jednak największe niebezpieczeństwo nadwagi, otyłości i chorób dietozależnych u naszych dzieci bierze się z nieprawidłowych nawyków żywieniowych. Ok. 30% młodzieży codziennie zjada słodycze, 36% nie je regularnie śniadań, a 86% nie spożywa zalecanej porcji warzyw! Czy rodzice o tym wiedzą? A może mają swój wkład w tych niezdrowych nawykach?Przy robieniu zakupów, koncentrując się na smaku, wyglądzie i cenie, nie zastanawiamy się co, poza przyjemnością, przyniosą dane produkty nam i naszej rodzinie. Przeważnie nie zważamy na skład i nie czytamy etykiet. A gdybyśmy jednak spróbowali dojrzeć, co malutkim drukiem na temat składu napisał producent, moglibyśmy się mocno zdziwić, że np. parówki cielęce mają tylko 13 % cielęciny, soki zawierają zaledwie kilka % ekstraktu z owoców, za to mnóstwo syropu glukozowo-fruktozowego, herbata malinowa niewiele z malinami ma wspólnego, a czekolada, która ma poniżej 70 % kakao tak naprawdę jest raczej wyrobem czekoladopodobnym…

Całe mnóstwo produktów ładnie pachnących, kolorowych i smacznych, to chemiczna mieszanka wybuchowa, zawierająca podejrzane substancje słodzące, sztuczne barwniki i konserwanty.

Należy też zwrócić uwagę na przesadne spożycie żywności przez nasze dzieci. W roku 2015 co siódme dziecko w Polsce miało nadwagę.

Dlatego zamiast pozwalać na zjadanie słodkich batonów, kiedy to 100 gramowy smakołyk dostarcza średnio 250 kilokalorii, podsuńmy dziecku owoc o tej samej masie. Będzie on miał ok. pięciokrotnie mniej kilokalorii! No i dodatkowo witaminy oraz minerały. Czyli to, czego w batonie dziecko nie znajdzie.

Problem może być też zgoła odwrotny.  A mianowicie zbyt niskie spożycie żywności.

Zarówno nadmiar, jak i niedobór będą miały swoje odzwierciedlenie w poważnych konsekwencjach zdrowotnych dziecka. Coraz częściej dzieci otyłe są równocześnie niedożywione. Przyczyną jest tzw. “śmieciowe jedzenie”, czyli żywność przetworzona typu fast food, na ogół nie mająca tak naprawdę żadnych wartości odżywczych.

Jak poradzić sobie, gdy nasze dziecko ma nadmierny apetyt lub wręcz przeciwnie, nie chce jeść?

Warto od najmłodszych lat kształtować zdrowe nawyki żywieniowe.

Jak to zrobić?

  • Po pierwsze, zachęcać dzieci do zróżnicowanej i zdrowej diety
  • Po drugie, jedząc zdrowo dawać dobry przykład
  • Po trzecie, angażować dzieci w planowanie i przygotowywanie posiłków
  • Po czwarte, edukować na temat zdrowego żywienia
  • Po piąte, ograniczać dostęp do niezdrowej żywności (tu ważne, by nie przesadzić, raczej uczyć, jak radzić sobie z pokusami)
  • Po szóste, monitorować spożywanie niezdrowej żywności
  • Po siódme, dać dziecku czas na poznanie nowych smaków (nie wywoływać presji)
  • Po ósme, wspólnie celebrować posiłki

A czego nie robić?

  • Nie nagradzaj dziecka jedzeniem i nie pocieszaj słodkościami
  • Nie przymuszaj do jedzenia, nie wywieraj presji
  • Unikaj restrykcyjnych zakazów
  • Nie dopuszczaj do tego, by w trakcie jedzenia zabawiać dzieci – będą jeść wówczas w sposób nieświadomy, nie kontrolując ilości spożytego posiłku

Co poza tym?

(1) Pamiętajmy, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia!

(2) Cztery do pięciu posiłków dziennie z przerwą 3-4 godzinną będzie dla naszych pociech najlepszą opcją.

(3) Urozmaicajmy posiłki, unikajmy cukru i uważajmy na sól (są dodawane do większości gotowych produktów).

(4) Zamieńmy białe pieczywo na pełnoziarniste, pamiętajmy o kaszach (gryczana, jaglana) i produktach bogatych w białko (mięso, ryby, jaja, rośliny strączkowe).

(5) Starajmy się, by w diecie naszego dziecka każdego dnia znalazło się 5 porcji warzyw i 3 porcje owoców.

(6) Unikajmy niezdrowych tłuszczów, które znajdują się w wyrobach cukierniczych, chrupkach, fast foodach takich jak frytki czy chipsy.

(7) No i nie zapominajmy o płynach! 6 szklanek płynów, byle nie tych zakonserwowanych z kartonów :-).

Chcecie dowiedzieć więcej na temat właściwego odżywiania, skonsultować swoje nawyki żywieniowe lub wspomóc odchudzanie lub zdrowy tryb życia Waszych dzieci? Specjaliści w Minds of Hope: psychodietetyk i psychologowie, psychoterapeuci (także dziecięcy) służą pomocą. Zapraszamy.