Psychologia

Konflikt w rodzince – prosta sprawa?

opracowanie: Minds of Hope

Sprzeczki, kłótnie, waśnie, spory… z siostrą, bratem, z mamą, czy dziadkiem… Pewnie nie ma takiej osoby wśród nas, która odpowiedziałaby, że nigdy w życiu nie zdarzyło się jej pokłócić z kimś sobie bardzo bliskim, prawda?

Jak często w rodzinie zdarza nam się kłócić o drobiazgi? Niekiedy mała rzecz urasta do rangi olbrzymiego problemu. Znacie to? A umiecie sobie z tym poradzić?

Często nawet nie wiadomo o co poszło, drobiazg, maleństwo, naprawdę „błaha sprawa”. Żadna ze stron nie chce lub nie potrafi ustąpić zażarcie broniąc swoich racji. Kłócą się zarówno rodzice, jak i dzieci. Nawet najbardziej kochające się rodzeństwo między sobą też nie uniknie konfliktów.

Mieszkając wspólnie, niestety nie da się ich całkowicie uniknąć. I generalnie, to dobrze. Bo konflikt daje nam jakiś sygnał, że coś nie gra, tak jak powinno. Może ktoś przekracza nasze granice?  Może napięcie narosło już do tego momentu, że jedyną formą „ujścia emocji” był wybuch? A może, szwankuje komunikacja między wami?

Jeśli zasady w rodzinie nie są jasno ustalone, czego skutkiem może być nagminne i nieświadome ich łamanie przez członków rodziny, to w konsekwencji prowadzi to do frustracji któregoś z jej członków… Prędzej czy później konflikt pojawi się w każdej nawet najlepszej rodzinie.

To od członków rodziny zależy co z nim zrobią. Jeśli brakuje im umiejętności komunikacyjnych, może dojść do eskalacji konfliktu, wzajemnego obrażania, czy obwiniania. Ale czy to rozwiązuje problem? Raczej nie – to wręcz kontr-produktywne. Sprawia, że członkowie rodziny będą coraz bardziej sfrustrowani i nieszczęśliwi, a sytuacja będzie się pogłębiać i powtarzać coraz częściej. Jeśli jednak rodzina wspólnie spojrzy na konflikt, jak na szansę przyjrzenia się temu, co i dlaczego się zadziało, to być może dojdzie do rozwiązania źródła konfliktu i w przyszłości takie sytuacje będą coraz rzadsze, a rodzina konstruktywnie będzie sobie z nimi radzić.

Jak zatem możemy rozwiązywać problemy w rodzinie?

  • KROK (1) – jeśli emocje są zbyt silne warto się na chwilę od siebie oddalić, aby emocje się choć trochę uspokoiły, a potem wspólnie wszyscy możecie usiąść „nad problemem”
  • KROK (2) – zastanówcie się wspólnie na czym polega problem bez obwiniania innych, warto aby każdy powiedział co czuje w danej sytuacji
  • KROK (3) – zróbcie burzę mózgów wymyślcie razem, jak najwięcej możliwych sposobów rozwiązania problemu, bez krytykowania pomysłów innych
  • KROK (4) – zastanówcie się nad następstwami każdego z pomysłów, jaki wpływ będą miały na samopoczucie poszczególnych członków rodziny
  • KROK (5) – wspólnie zdecydujcie, który pomysł jest najlepszy i będzie mieć dobry wpływ na większość członków rodziny, tj. dojdźcie do porozumienia z możliwie największą liczbą członków rodziny
  • KROK (6) – wykonajcie wybrany plan najlepiej jak potraficie bez krytykowania i oceniania go
  • KROK (7) – sprawdźcie rezultat, czy plan się powiódł, czy wszystkie strony konfliktu są zadowolone ze sposobu rozwiązania problemu

Jeśli plan zadziałał – super, wszyscy na tym skorzystali. Jeśli zaś nie zadziałał, być może warto wybrać inny pomysł z listy lub całkiem nowy i od nowa przejść powyższą procedurę.

Jeśli pomimo powyższych ćwiczeń trudno się wam porozumieć w rodzinie, a ty czujesz się nadal nierozumiany lub niekochany, zaś twój nastrój cały czas się pogarsza – nie zwlekaj. To najwyższa pora, by udać się do specjalisty, bowiem stres doświadczany w rodzinie, odbija się niekorzystnie zarówno na naszym zdrowiu fizycznym, jak i psychicznym, a także ma wpływ na życie zawodowe i efekty w nauce.

W Minds of Hope wspólnie zastanowimy się jak rozwiązać problem.