Co ma wspólnego mikrobiom jelitowy z nowotworami?
Oj wiele, wiele – na pewno więcej, niż się może wydawać!
Wraz z nadejściem przełomu w leczeniu onkologicznym jakim jest immunoterapia, terapie, które modulują układ odpornościowy cieszą się znacznym zainteresowaniem, są stosowane w wielu rodzajach nowotworów lecz nie wszyscy chorzy poddani takiemu leczeniu osiągają obiektywne odpowiedzi na leczenie.
Nadal istnieje potrzeba lepszego zrozumienia, którzy chorzy odniosą korzyści z takiej terapii, a także poznania optymalnego czasu leczenia, sekwencjonowania i kojarzenia różnych opcji terapeutycznych.
począwszy Podczas tegorocznego Sympozjum Klinicznego Immuno-Onkologii ASCO eksperci z dziedziny genomiki, genetyki i chorób zakaźnych omówili rolę mikrobiomu jelitowego w immunoterapii nowotworów. Istnieje coraz więcej dowodów na rolę mikrobiomu w zdrowiu i chorobie, a dane pokazują, że drobnoustroje mogą rzeczywiście wpływać nie tylko na ogólną odporność, a także na wyniki leczenia nowotworów. Badacze zaznaczyli, że obecność mikrobiomów w jelitach może w rzeczywistości służyć jako biomarker odpowiedzi na leczenie raka. Badacze wspominają, że w organizmie człowieka znajduje się ponad 100 bilionów mikrobów a duża część tych drobnoustrojów znajduje się w jelitach. Zaburzenia mikrobiomu jelitowego są związane z wieloma różnymi chorobami, począwszy od chorób zapalnych jelit po astmę, egzemę, a nawet raka jelita grubego.
Niedawno naukowcy wykazali związek między różnorodnością mikrobiomu jelitowego a różnicami w wynikach transplantacji komórek macierzystych u pacjentów z nowotworami układu krwiotwórczego. Skład mikrobiomu jelitowego jest prawdopodobnie powiązany z różnicami w odpowiedzi na blokadę punktów kontrolnych w immunoterapii. W jednym z badań naukowcy przeprowadzili sekwencjonowanie mikrobiomów i profilowanie immunologiczne na próbkach mikrobiomu jamy ustnej i kału w dużej grupie pacjentów z rozsianym czerniakiem, którzy mieli rozpocząć leczenie. We wnioskach zaznaczono, że chorzy którzy zareagowali na terapię anty-PD1, mieli większą różnorodność bakterii jelitowych. Wyniki sugerują także, że możliwe jest modulowanie mikrobiomu jelitowego w celu zwiększenia odpowiedzi na immunoterapię, chociaż określenie optymalnej kompozycji drobnoustrojów, które mogą zwiększyć odpowiedź na immunoterapię nadal pozostaje wyzwaniem.
Istnieją dowody, że zmiany w diecie mogą mieć wpływ na mikroorganizmy jelitowe i związaną z nimi fizjologię, zauważono że pacjenci stosujący dietę o wysokiej zawartości błonnika mają większą różnorodność w mikrobiomie jelitowym. Natomiast dyskusyjnym pozostaje stosowanie probiotyków dostępnych powszechnie w aptekach – badanie grupy chorych z przerzutowym czerniakiem wykazało, że ci chorzy, którzy zażywali probiotyki, mieli znacznie mniej zróżnicowany mikrobiom i słabiej odpowiadali na leczenie anty-PD1.
Może zatem drogą do celu – polepszenia odpowiedzi na takie leczenie, będa bardziej prebiotyków…
Prebiotyk,substancja obecna lub wprowadzana do jedzenia w celu pobudzania rozwoju prawidłowej flory jelit, poprawiająca w ten sposób zdrowie[. Prebiotykiem może być naturalny składnik diety np. skrobia, błonnik pokarmowy lub dodatki do żywności (suplementy diety) o charakterze prozdrowotnym – healthy food for the colon[.
W odróżnieniu od probiotyku nie zawiera żadnych mikroorganizmów, a jedynie substancje stymulujące. Prebiotyki to nietrawione – oporne na działanie enzymów trawiennych w przewodzie pokarmowym] – składniki żywności, które korzystnie oddziałują na gospodarza przez selektywną stymulację wzrostu lub aktywności jednego rodzaju lub ograniczonej liczby bakterii w okrężnicy i w ten sposób poprawiają zdrowie gospodarza. Tymi substancjami mogą być białka, tłuszcze, oligo- lub polisacharydy, które nie ulegają trawieniu i w formie niezmienionej docierają do światła jelita, by tam rozwijać swoje działanie.
Prebiotyki są powszechnie spotykane w niektórych rozpuszczalnych włóknach fermentujących i błonnikach pokarmowych. Oto kilka przykładów:
- Korzeń cykorii (65% masy włókna)
- Topinambur lub jabłko ziemne (31,5%)
- Czosnek (17,5%)
- Cebula (8,6%)
- Por (11,7%)
- Szparagi (5,0%)
- Otręby Pszeniczne (5,0%)
- Mąka pszenna (4,8%)
Skoro to może okazać się drogą do lepszego, zdrowszego życia, to może warto spróbować – tylko nie jako coś alternatywnego, a raczej uzupełnienie podstawowej terapii…. a w razie potrzeby zapraszamy do specjalistów Minds of Hope, m.in. lekarzy onkologów, czy psychodetetyków, którzy mówią z Wami wątpliwości.