Psychologia

Jak utrzymać nastolatków w domu, z dala od przyjaciół podczas COVID-19

To nie jest łatwe zadanie, by utrzymać nastolatków w prawdziwej izolacji, z dala od przyjaciół podczas pandemii COVID-19 nie zawsze jest łatwe – z powodów, które tak naprawdę nie są ich winą. O co w tym chodzi? 

Każdy młody człowiek, w czasie swojego rozwoju, potrzebuje czegoś innego, szczególnego. Młodzi ludzie są w etapie między „oddzielaniem się od rodziców” a „podążaniem za rówieśnikami”, by ostatecznie wykształcić swoją własna niezależność i dojrzałość. Nie zawsze i nie dla wszystkich jest to czas zrozumiały i łatwy. Z czego to wynika?

Nastolatkowie są na prawdopodobnie w najgorszym etapie rozwoju, ponieważ:

  • Naturalnie i odpowiednio szukają niezależności, która często obejmuje bunt,
  • Przedni płat mózgu wciąż się rozwija, co oznacza, że umiejętności takie jak kontrola impulsów, umiejętność opóźnionej gratyfikacji i uświadomienie sobie konsekwencji działań nie są w pełni dostępne,
  • Są bardzo zależni od swojej sieci społecznościowych i podejmują też takie działania, by mieć na nie wpływ.

Zatem, takie zwykłe powiedzenie nastolatkowi, aby pozostał w domu i trzymał się z dala od przyjaciół, nie zawsze jest tak proste, jak się wydaje. Jednak pamiętajmy, że teraz kontakty bezpośrednie z przyjaciółmi mogą być groźne dla zdrowia i życia.

To jak rodzice lub opiekunowie mogą sobie radzić z utrzymaniem nastolatków w izolacji i zachęcać do dystansu w kontaktach społecznych?

Oto, co warto, by rodzice robili, jeśli chcemy skuteczniej zachęcać młodzież do pozostania w domu:

  • Upewnij się, że mają wiedzę na temat problemu. Możesz pokazać im miejsca, gdzie mogą doczytać o tym z dobrych źródeł, np. strony WHO, Centers for Disease Control and Prevention (CDC), Ministerstwo Zdrowia, Główny Inspektorat Sanitarny. W tych miejscach (szczególnie CDC), znajdą szeroki zakres informacji, w tym jak spowolnić rozprzestrzenianie się COVID-19;
  • Pomóż im zrozumieć, że jedynym skutecznym sposobem wykorzystania izolacji dla zatrzymania wirusa przed rozpowszechnianiem jest, jeśli wszyscy to zrobią. Zwróć uwagę, że chociaż młodzi ludzie nie chorują na wirusa tak bardzo, nie ma na to żadnej gwarancji, bo są też przypadki w tej grupie, poza tym a osoby z łagodną chorobą lub chorobą bez objawów mogą rozprzestrzeniać ją na innych, co oznacza, że oni chodząc „po mieście” mogą zakażać swoich kolegów, a po powrocie do domu zakazić też innych członków rodziny;
  • Jeśli nie chcą cię słuchać, zaangażuj innych, których mogą być bardziej skłonni wysłuchać – takich jak ich lekarz lub inna osoba dorosła, której ufają (nauczyciel, trener, ktoś z bliskich);
  • Pomóż im wymyślać inne sposoby, w jaki mogą łączyć się z przyjaciółmi, bez ich osobistego widzenia (istnieje wiele sposobów wykorzystania technologii w tym celu, a możesz też nagradzać takie zachowanie zamawiając im i kolegom symboliczną pizzę lub wykopując grę w internecie)
  • Wspieraj w wymyślaniu innych sposobów zabicia czasu i pomagaj w realizacji, to również może być w jakiś ciekawy sposób premiowane, nie koniecznie nagroda tu i teraz, ale zbieraniem „punktów” do realizacji po czasie izolacji, np. fee na kino, jakiś gadżet do roweru, itp.
  • Pokaż, że rozumiesz to, że izolacja jest trudna dla ich zdrowia psychicznego, jednocześnie rozmawiaj o sposobach zarządzania tym; warto też skorzystać nawet z jednorazowej porady psychologa, z którym można umówić sesję online;
  • Daj dobry przykład – pokazuj, że ty również możesz wytrzymać ten czas bez żadnych kontaktów towarzyskich!;
  • Skontaktuj się z rodzicami znajomych, aby upewnić się, że wszyscy rodzice/opiekunowie mają to samo podejście i możecie trzymać „wspólny front”;
  • Zadbaj o to, aby twój nastolatek mógł spędzić chwile (ale nie całe godziny) w samotności, bez konieczności ciągłego uczestniczenia w życiu domowym; z czasem na jego przemyślenia, leniuchowanie, kontakt przez SM;
  • W domu możesz aktywizować czas razem poprzez włączanie dzieci (tych mniejszych i większych) do zabawy, jak i codziennych obowiązków – z jednej strony np. gry planszowe, obejrzenie wspólnie rozwijającego serialu, a może powrót do historii rodziny przez wspólne oglądanie zdjęć, a z drugiej, np. wspólne gotowanie obiadów lub dyżury w kuchni;
  • Podpisz kontrakt (tak, tak w formie pisemnej) ustal z nastolatkiem, co wolno a czego nie wolno robić w tym czasie i że obie strony się na coś zobowiązują, jeśli są możliwe sporadyczne wyjścia, np. na rower – wpisze je również do kontraktu ustalając jak często będzie to możliwe;
  • Umów się też na regulamin reżimu sanitarnego w domu, czyli spiszcie sobie i umieśćcie w widocznym miejscu, co każdy robi po powrocie do domu – gdzie odwieszam ubranie, jak myję i dezynfekuję ręce, co robię z maseczką, jeśli jest wielorazowa, itp.;
  • Ustaw reguły i egzekwuj je. Jeśli twoje dziecko wyjdzie na zewnątrz pomimo zakazu, powinno zdawać sobie sprawę, że będą tego konsekwencje. To też część pracy rodzica, by później dotrzymać ustalonych zasad.

Nie ma gwarancji, że te metody będą wystarczające, choć warto podjąć próby zastosowania ich właśnie w twojej rodzinie. Jeśli to nie zadziała, skontaktuj się z profesjonalistami. Nie jest niczym złym, a wręcz przeciwnie (!), by skorzystać z zewnętrznego eksperta – psychologa, pedagoga, a nawet psychoterapeuty rodzinnego, który od razu obejmie okiem całą rodzinę, czyli tzw. system.

W Minds of Hope mamy do dyspozycji psychologów dziecięcych, młodzieżowych i systemowych. Możecie też skorzystać z life coachów, czy też coacha seksu, który może z waszym nastolatkiem porozmawiać o budowaniu relacji w czasach zarazy.

Rodzicielstwo czasami potrzebuje wsparcia większej społeczności, szczególnie w tak zaskakujących czasach. Specjalista pomoże tobie wymyślić kolejne sposoby dopasowane do ciebie i twojego dziecka.