Masz tendencję do prokrastynacji lub wyłączanie się? Jesteś dorosły? Tak, to też może być ADHD!
opracowanie: Minds of Hope
Zdarza ci się często, że nie możesz usiedzieć w trakcie spotkania albo wyrywasz się, żeby dokończyć zdanie za kogoś? A może obserwujesz u siebie pokusę odwlekania spraw na później lub wyłączasz się w trakcie rozmowy, choćby była nawet 1:1?
Sprawdź, może to ADHD dorosłych, które może dotyczyć nawet 8% populacji. A potrzebujemy tylko 6 pytań, by pomóc lekarzom (i nam samym) we wstępnej diagnozie.
Tak, 6 pytań może w sposób wiarygodny zidentyfikować dorosłego z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ang. attention deficit hyperactivity disorder – ADHD). To wynik prac WHO wraz zespołem specjalistów w dziedzinie zdrowia psychicznego.
Oto pytania, na które możemy odpowiedzieć w 5-stopniowej skali: 0-nigdy, 1-rzadko, 2-od czasu do czasu, 4-często, 5-bardzo często.
- Jak często masz trudności w utrzymaniu uwagi na tym co ludzie mówią do ciebie, nawet jeśli rozmawiają bezpośrednio z tobą?
- Jak często nie możesz usiedzieć na miejscu w trakcie spotkań lub innych sytuacji, w których oczekuje się od uczestników siedzenia?
- Jak często masz trudności w wyluzowaniu i/lub relaksacji, kiedy masz czas dla siebie?
- Kiedy prowadzisz rozmowę, jak często zdarza ci się kończyć zdanie za drugą osobę, z którą rozmawiasz, zanim ona zdąży je skoczyć?
- Jak często odsuwasz rożne sprawy na ostatni moment?
- Jak często jesteś zależny od innych osób, aby być w stanie utrzymać w życiu porządek, terminy i zadbać o szczegóły?
Na ile pytań odpowiedziałeś/aś pozytywnie? Ważne jest, aby interpretować tę listę pytań całościowo, nie zaś poprzez pojedyncze odpowiedzi. Gdy na wszystkie z nich odpowiadasz „często” lub „bardzo często”, to dopiero wskazuje na zestaw objawów charakterystycznych da zespołu ADHD u dorosłego.
Pytania te, bazując w większości na kryteriach DSM-5 (ang. Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders), pomagają w dość szybki i jednocześnie rzetelny sposób zidentyfikować dorosłą postać ADHD, której występowanie w wielu krajach jest najprawdopodobniej niedoszacowane. Skutki zawodowe i społeczne nierozpoznanego i nieleczonego ADHD u dorosłych są nawet bardziej kosztowne, jak i bardziej odczuwalne dla osoby borykającej się z tym zaburzeniem, np. częste zmiany pracy, konflikty, kłopoty z organizacją czasu i miejsca pracy, które wpływają na efektywność, chwiejność emocjonalna – nagłe wybuchy złości, częste zmiany partnerów, częste wypadki komunikacyjne,
W przypadku ADHD u dorosłych, opcje terapeutyczne są podobne jak u dzieci: farmakoterapia i psychoterapia poznawczo-behawioralna, a nawet coaching życiowy, mentoring życiowy (pomoc w organizacji codziennych aktywności). W przypadku decyzji o farmakoterapii, trzeba pamiętać, że leki stosowane w przypadku ADHD u dzieci mogą mieć ograniczone zastosowanie w grupie dorosłych, którzy poza ADHD chorują np. na nadciśnienie lub choroby serca.
No i jeszcze warto wziąć pod uwagę, że po aktualizacji norm diagnostycznych z DSM-4 na DSM-5, w internecie nadal „buszuje” wiele ankiet diagnozujących dorosłe (jak i dziecięce) ADHD, tylko, że są one niedopasowane i co jak co, ale nie mierzą w myśl nowych, zwalidowanych przez WHO kryteriów, nasilenia objawów tego schorzenia. Po prostu, są już nieaktualne. Pytania zamieszczone powyżej odnoszą się do najnowszej wersji, więc warto z nich korzystać.
A jeśli lekarz POZ lub ty sam/a rozpoznasz u siebie obawy ADHD, a jednoczenie zauważasz też rosnący dyskomfort wynikający z tych objawów lub inne bolesne skutki wymienione powyżej, skontaktuj się z nami – zespól specjalistów Minds Of Hope jest gotowy, by pomóc w uporządkowaniu twojego życia, tak, by stało się ono źródłem radości i dla ciebie i dla innych.